Peruwiański artysta wypracował rozpoznawalny styl, w którym groteska miesza się z makabrą. Jego czarno-białe rysunki lub grafiki przedstawiają świat pełen przemocy, wywołującej przerażenie u ofiar i sadystyczną wesołość oprawców. To świat, który oglądaliśmy na obrazach Boscha lub grafikach Goyi, odpychający, a zarazem fascynujący.
Tytułowa Dama dokonuje kaźni na dwóch nieszczęśnikach, obcinając im ręce i głowę. W kikut prawej ręki jeszcze żyjącego mężczyzny wetknięta flaga, być może flagą Peru. Ofiary siedzą na sedesach z opuszczonymi spodniami, papier toaletowy sturlał się z kolan mężczyzny pozbawionego już głowy. Jednak to, że sedesy stoją na środku pomieszczenia, nie przy ścianie, więc nie mogą być podłączone do wody, każe przypuszczać, że być może to nie prawdziwa toaleta, ale tak nazwane miejsce tortur.